Fan spróbował zamówić Fallouta 4 za ponad dwa tysiące... kapsli

Patryk Purczyński

2015/06/20 19:39

Seria Fallout ma wielu fanów, ale jeden z nich wykazał się wyjątkową pomysłowością i poczuciem humoru. Jak zareaguje Bethesda?

Jeden z fanów Fallouta postanowił spróbować opłacić pre-order "czwórki" za pomocą... kapsli. Jak zapewnia w liście do Bethesdy, zbierał je od pierwszego kontaktu z Falloutem 3, który przez kilka lat był jego ulubioną grą. Paczkę zawierającą około 5 kg kapsli (na sztuki powinno ich być ponad 2 tys.), wysłał do Maryland, gdzie mieści się siedziba twórców Fallouta.

"Widziałem, że przyjmujecie już zamówienia przedpremierowe. Zauważyłem, że ceny są podane jedynie w przedwojennych dolarach, a nie byłem pewien, jaki jest obecny kurs wymiany walut. Wysłałem więc wszystko, co udało mi się uzbierać, odkąd pierwszy raz zagrałem w Fallouta 3" - pisze w liście wierny fan. Podaje w nim także swój identyfikator na platformie Steam i e-mail do dalszego kontaktu.

GramTV przedstawia:

"Mam nadzieję, że jeśli ten wpis stanie się wystarczająco popularny, oddział PR będzie pod zbyt dużą presją, by odrzucić moją prośbę" - dodaje w serwisie Imgur, w którym zamieścił zdjęcie listu oraz kolekcji kapsli, przygotowanych do wysyłki do siedziby Bethesdy.

Fallout 4 był obszernie prezentowany podczas targów E3 2015. Podano też termin wydania gry.

Komentarze

Usunięty

25/06/2015 21:41

Noby szalenstwo, ale... nie jest to szalenstwem, gdy sie udaje ;) http://www.vg247.com/2015/06/25/fallout-4-preorder-bottle-caps/

Usunięty

22/06/2015 11:00

Dnia 22.06.2015 o 01:56, NemoTheEight napisał:

Tylko skoro jednemu wyślą za kapsle, to czemu nie innym?

Eee, bo nie? Podobnie zrobią teraz, w końcu nikt ich do niczego nie zmusza. W każdym razie o nim zrobiło się głośno, promocja, w formie żartu czy nie, zawsze jest w cenie - nawet tych kapsli.Gra pewnie pobije rekordy pobrań na zatoce, a wy tu się martwicie jedną kopią i wizerunkiem firmy. Wrzućcie na luz.

Usunięty

22/06/2015 01:59

Dnia 21.06.2015 o 18:43, theZoSo napisał:

Jakoś nie przemawia do mnie taki "fan", który podpiera się robieniem hałasu. Żarty żartami, udostępnienie jednej kopii to też wydatek dla Bethesdy znikomy, ale IMO nie na takich akcjach buduje się te fajne więzi i obustronny szacunek na linii producent - fani.

No nie ubyłoby im, ale po co od razu pisać, jakby chciał ich do czegoś zmuszać? To tak jak z pomocą finansową. Od piątaka mi nie ubędzie, ale jak ktoś poprosi, a nie wyskoczy z bejsbolem i "Mam nadzieję, że presja sprawia, że nie ma pan wyboru i da portfel." :)

Trwa Wczytywanie