Działanie Assassin's Creed Unity tuż po premierze gry to przykre wspomnienie. Ubisoft robi wszystko, by w nowej odsłonie czarny scenariusz się nie powtórzył.
Działanie Assassin's Creed Unity tuż po premierze gry to przykre wspomnienie. Ubisoft robi wszystko, by w nowej odsłonie czarny scenariusz się nie powtórzył.
- Zależy nam, by gra od pierwszego dnia świetnie działała na pecetach. Właśnie dlatego nie zadebiutuje ona w tym samym terminie co wersje na Xboksa One i PlayStation 4. Pojawi się nieco później, ale sądzę, że warto będzie na nią czekać. Pracujemy bardzo ciężko nad optymalizacją gry, nad tym, by pracowała płynniej na szerszej gamie komputerów - deklaruje Cote.
Przypomnijmy, że Assassin's Creed Unity miało kosmiczne wymagania sprzętowe, a po jego premierze wiele osób narzekało na działanie gry. Była to także pierwsza odsłona serii, która zadebiutowała jednocześnie na konsolach i PC. Jak wiemy, nie wyszło to wspomnianej produkcji na zdrowie. Tym razem ma być inaczej. - Oddelegowaliśmy cały zespół do tego, by upewnił się, że tym razem wersja pecetowa będzie lśnić - dodaje przedstawiciel Ubisoftu.
Deklaracje zostały zatem złożone, na rozliczenia przyjdzie czas jesienią.