Phil Rogers tłumaczy jednak, że decyzja o czasowej wyłączności nie była łatwa.
Phil Rogers tłumaczy jednak, że decyzja o czasowej wyłączności nie była łatwa.
- Mam nadzieję, że fani wiedzą, iż nie była to łatwa decyzja. Uważam, że każda współpraca na tym poziomie jest decyzją, która potrzebuje długiego przemyślenia. I my tą decyzję w studio potraktowaliśmy bardzo, bardzo poważnie. Wiemy, że biorąc pod uwagę krótki okres, rozczarowaliśmy fanów - powiedział Phil Rogers, CEO Square Enix w Ameryce dodając, że jednym z powodów zdecydowania się na współpracę z Microsoftem był to, że firma kibicuje Tomb Raiderowi i pomaga marce. - Pracowali z nami już przy poprzednich grach, choć w mniejszym stopniu, ale i tak byli bardzo pomocni. Dla Rise of the Tomb Raider pokazali całą swoją pasję i wiarę w to, że są nam w stanie pomóc wysadzić za pomocą tej gry fanów w powietrze. Ludzie muszą to wiedzieć odnośnie Microsoftu. Ich oddanie i zaangażowanie dla Tomb Raider jest dla nas po prostu niesamowite - dodał Phil.
Rogers dodał nawet, że szef Xboksa - Phil Spencer - osobiście odwiedza ekipę Crystal Dynamics, kiedy tylko jest w pobliżu San Francisco. Co z tej ścisłej współpracy wyniknie przekonamy się już 10 listopada, gdy Rise of the Tomb Raider pojawi się na Xbox 360 i Xbox One.