Electronic Arts daje sobie trochę czasu, zanim podejmie taką decyzję.
Electronic Arts daje sobie trochę czasu, zanim podejmie taką decyzję.
- Nie wiem, czy tak zrobimy, to interesujące pytanie. Zobaczymy, jak poradzi sobie ta część. Zdecydujemy się na coroczny cykl tylko, jeżeli będziemy wstanie zaproponować coś świeżego. W podobnej sytuacji znajdujemy się obecnie z golfem. To w końcu golf, czy znajdziemy w sobie tyle innowacji i kreatywności, by co roku oferować co innego? - pyta Peter w odpowiedzi na zadane mu pytanie.
Golf jest golfem, to prawda. Ale po pierwsze, nie przeszkadzało to EA swego czasu wydawać co roku gry z Tigerem Woodsem na okładce, a poza tym, nawet najnowsza odsłona golfa od EA oferuje coś ciekawego. Mowa tu o mapach z Battlefield 4 - muszę przyznać, że gra zainteresowała mnie właśnie z tego względu i chętnie ją sprawdzę. Inna kwestia jest taka, że wydawca nie ma podobnych obiekcji w przypadku FIFA. A wydaje mi się, że łatwiej wymyślić coś nowego dla gry wyścigowej, niż dla piłki nożnej, której zasady są ciągle takie same (poza drobnymi zmianami).