Premiera gry coraz bliżej, a The Coalition prezentuje coraz więcej materiałów udowadniając, że warto na nią czekać.
Premiera gry coraz bliżej, a The Coalition prezentuje coraz więcej materiałów udowadniając, że warto na nią czekać.
Jak twierdzi jeden z twórców biorących udział w remasterowaniu Gears of War, pierwsza część cieszyła się sporym zainteresowaniem ze względu na oprawę wizualną. Wtedy była to pierwsza z gier prezentująca moc nowych konsol. Na rynku nie było niczego, co wyglądało zarazem tak dobrze i klimatycznie. Było ciemno, brudno, wręcz ciężko. Ekipa The Coalition bierze to pod uwagę pracując nad odświeżoną wersją gry. Każda lokacja ma swój charakter, prezentując upływ czasu i ogrom wojennych zniszczeń. Twórcy opowiadają o projekcie poszczególnych poziomów prezentując jednocześnie w tym samym czasie porównanie starej oraz nowej wersji gry. I powiem Wam, że ponownie Gears of War: Ultimate Edition wypada niesamowicie korzystnie jako remaster, który nie tyle podnosi jakość tekstur, co tworzy cała grę od nowa. Zresztą, było widać to chociażby przy okazji ostatniego porównania screenshotów z obu gier.
Otoczenie i lokacje to nie jedyny temat najnowszego dziennika deweloperów. Opowiadają oni także o przeciwnikach w grze, a więc locustach. Miłego oglądania.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!