Xbox One nie ściga się z PlayStation 4 pod względem ilości sprzedanych egzemplarzy

Paweł Pochowski
2015/08/14 13:35

Tak przynajmniej twierdzi szef dywizji Xboksa - Phil Spencer.

Xbox One nie ściga się z PlayStation 4 pod względem ilości sprzedanych egzemplarzy

Sprzedaż Xbox One nie jest powodem do dumy Microsoftu, co da się poznać chociażby po cały czas ukrywanych danych dotyczących sprzedaży konsoli. Firma owszem, podaje je do wiadomości publicznej, albo maskuje poprzez łączenie wyników obu swoich konsol, albo też informując o liczbie konsol nie tyle sprzedanych, a wysłanych do sklepów. Mimo wszystko według szefa dywizji Xboksa, dogonienie PlayStation 4 nie jest priorytetem dla Microsoftu. Skupia się on na czymś zupełnie innym.

- Szczerze mówiąc, uważam, że najważniejszy jest rozwój Xboksa. Sony odniosło ogromny sukces z PlayStation, zapracowali na niego przez wiele dekad budowania wspaniałego produktu. Kudos dla nich za ich pozycję na rynku. Wszystko co mogę zrobić to skupić się na Xboksie i ja naprawdę to kocham, podobnie jak i naszych fanów oraz partnerów do współpracy. Powiększamy Xboksa z roku na rok, mamy więcej użytkowników Xboksa One, niż w tym samym czasie mieliśmy w przypadku Xbox 360. Generacja po generacji jesteśmy więc w lepszym miejscu, rok rocznie idzie nam coraz lepiej. Coraz więcej osób korzysta z sieci na naszej konsoli, sprzedajemy coraz więcej gier i konsol. Jestem zadowolony z trajektorii, na której się znajdujemy - powiedział Phil podczas rozmowy z dziennikarzem serwisu Eurogamer.

GramTV przedstawia:

Jednocześnie, jak się okazuje, zdaje on sobie sprawę z tego, że cały czas jest dużo do zrobienia. - Mamy sporą pracę do wykonania w centralnej Europie, nie mamy co do tego żadnych wątpliwości, szczególnie w regionach wschodnich i miejscach, w których nie mamy aż tak mocnej pozycji - powiedział Phil. Z kolei zapytany o to, czy sądzi, że Microsoft dogoni w ciągu dwóch lat Sony pod względem ilości sprzedanych egzemplarzy konsol aktualnej generacji, Phil odpowiada: - Szczerze to wcale nie kładę nacisku na to, byśmy gonili Sony pod względem sprzedaży. Skupiam się na tym, co zamierzamy zrobić i ilu mamy klientów na Xbox 360, Xbox One czy Windows 10. Jeżeli weźmie się pod uwagę taką naszą połączoną społeczność graczy, to nigdy nie mieliśmy ich więcej.

Komentarze
29
KannX
Gramowicz
15/08/2015 16:55

Nie ściga się, bo nie ma szans. To tak jakby porównywać Mercedesa z Ferrari. Owszem Mercedes to świetne auto, ale z Ferrari nie ma szans. XOne kupuje się dla kilku świetnych exclusivów.

fenr1r
Gramowicz
15/08/2015 16:33

Dnia 15.08.2015 o 16:05, Kafar napisał:

Nadal Ci się myli PS4 i jego exclusive z Xboxem ;/

Z hiciorów to będzie The last Of Us i Uncharterd. W Bloodborna bym sobie pograł, chociaż ta gra jednak wymaga specyficznego gracza. Tearaway to raczej nie jest system seller. Nie twierdzę, że to zła gra, ale przeróżnych platformówek jest pod dostatkiem. Zresztą nie lubię tego gatunku.Co do Drive Club, porównanie z Forza jest dość dziwne. Jak ktoś lubi zręcznościowe scigałki z ładna grafiką to DC jest w sam razem. Graficznie jest to chyba najładniejsza gra tego typu w tej chwili, ale niestety kosztem płynności obrazu. Przy 30FPS da się odczuć input lag, rwanie i haczenie na zakrętach. Brakuje płynności i odbija się to sterowaniu. Forza to jednak gra aspirująca do symulacji, ma bardziej zaawansowany model jazdy i fizykę. No i działa w 60 klatkach. Mnie do DC ciężko było się przyzwyczaić kiedy przesiadłem się z Dirt Rally działającego przy 60FPS.

Kafar
Gramowicz
15/08/2015 16:07

Dnia 15.08.2015 o 15:06, Lukas_172 napisał:

The Order 1886 (wolę to niż kotletową Forze - nie cierpię wyścigów)

Forza jest spoko, co jak co dobre wyścigi chociaż jeszcze nie dorównały DriveClub ale podobno ta nowa ma dorównac. Warunki pogodowe w DriveClub to nadal mistrzostwo kodu i możliwości.Gearsy 1-3 były spoko, pozniejsze bagno i te nowe jakoś po bagnie nienastrajają pozytywnie. Nie widzę tam żadnej inowacji czy świeżego pomysłu.




Trwa Wczytywanie