Tak wygląda edycja kolekcjonerska Rise of the Tomb Raider

Patryk Purczyński
2015/08/27 10:21

Naszyjnik, dziennik i figurka Lary są najważniejszymi elementami zaprezentowanej przez Square Enix edycji kolekcjonerskiej Rise of the Tomb Raider.

Tak wygląda edycja kolekcjonerska Rise of the Tomb Raider

Square Enix przygotowało coś specjalnie dla największych fanów Lary Croft - to edycja kolekcjonerska Rise of the Tomb Raider, której wizualizację możecie podziwiać poniżej. Skład wydania przedstawia się następująco:

  • kopia gry Rise of the Tomb Raider na Xboksa One
  • 12-calowa figurka przedstawiająca Larę Croft
  • kolekcjonerskie stalowe pudełko
  • replika skórzanego dziennika Lary z gry
  • jadeitowy naszyjnik, pierwsze archeologiczne znalezisko Lary

Edycję tę Square Enix postanowiło zachować wyłącznie dla siebie, co znaczy, że nie będzie ona dostępna w sklepach zewnętrznych firm, a jedynie na stronie wydawcy i serii Tomb Raider. Oferta skierowana jest przede wszystkim do mieszkańców Stanów Zjednoczonych o czym najlepiej świadczy fakt, że wysyłka na terenie 48 stanów jest darmowa.

GramTV przedstawia:

Mamy nadzieję, że ogólnodostępna edycja kolekcjonerska Rise of the Tomb Raider będzie przynajmniej tak efektowna, jak ta, którą prezentujemy poniżej.

Komentarze
12
Usunięty
Usunięty
27/08/2015 22:02

> > A co może być oryginalnego w EK? Figurka jest jak najbardziej ok, tylko cena EK> już nie> > ;)>> Odkąd zaczęli figurkować EK, to ceny szlag trafił. Pamiętam jeszcze jak BioShock 2 w> EK dorwałem z cudownymi dodatkami za śmieszne 160zł. I to bez szukania po aukcjach czy> hipermarketach. Po prostu, w zwykle jakże drogim EMPiK-u.>> Poza tym dla mnie nie ma soundtracku, nie ma EK.Kiedyś to była podstawa EK. Soundtrack, artbook i koszulka. Czasem dodawali breloczek, czy coś tam. Cena? 150-160 zł. 200 w porywach jak ktoś dał coś ekstra i podbiło cenę. DLC nie dawano, bo ich nie było. Teraz firmy liczą sobie kupę kasy za grę z jedną figurką, a do tego jeszcze 8 dych za SP, bo DLC.

Karfein
Gramowicz
27/08/2015 21:06

> A co może być oryginalnego w EK? Figurka jest jak najbardziej ok, tylko cena EK już nie> ;)Odkąd zaczęli figurkować EK, to ceny szlag trafił. Pamiętam jeszcze jak BioShock 2 w EK dorwałem z cudownymi dodatkami za śmieszne 160zł. I to bez szukania po aukcjach czy hipermarketach. Po prostu, w zwykle jakże drogim EMPiK-u.Poza tym dla mnie nie ma soundtracku, nie ma EK.

Blutoniumboy
Gramowicz
27/08/2015 18:00

Maksymalnie 250 zzl, nie wiecej,. To juz jest przegiecie, ze ludzie wydaja gry i robią wszystko by zabrac jak najwiecej kasy. Tu juz nie chodzi o gry i przygode z nia, wyludza sie kase na zywca ...za 800 zł przeżyje 3 osobowa rodzina na samo jedzenie na miesiąc, a tu 560 zł za SHIT! sorry taki w Polsce mamy klimat!




Trwa Wczytywanie