Assassin's Creed Syndicate - nowe fragmenty rozgrywki

Małgorzata Trzyna
2015/09/25 19:30
9
0

Ciekawi, jak wyglądają pojedynki w klubach walki, misje związane z uwalnianiem dzieci albo wojny gangów?

Assassin's Creed Syndicate - nowe fragmenty rozgrywki

Na kanale UbiCentral opublikowano fragmenty rozgrywki z Assassin's Creed Syndicate. Pierwszy z nich to wideo prezentujące pojedynki w klubie walki, gdzie Evie bez trudu rozprawia się z silniejszymi od siebie młodymi mężczyznami. Jeden nie stanowi żadnego wyzwania, ale i z kilkoma bohaterka potrafi poradzić sobie bez trudu - choć na pierwszy rzut oka nie wygląda na kogoś, kto mógłby ogłuszyć przeciwnika ciosem z pięści. Evie zatem nie ustępuje swemu bratu w walce.

Drugie wideo prezentuje nieco bardziej znajomy styl rozgrywki - naszym celem jest uwolnić dzieci. Okazuje się, że skradanie się nie jest wyłącznie domeną Evie, Jacob też potrafi działać po cichu - podchodzić niepostrzeżenie do przeciwników od tyłu, zabijać na odległość czy skakać im na głowy, nie wzbudzając alarmu.

GramTV przedstawia:

Trzecie wideo pozwala zobaczyć, jak wyglądają walki między gangami w Assassin's Creed Syndicate (uwaga na spoilery!).

Assassin's Creed Syndicate ukaże się 23 października (PS4, Xbox One) i 19 listopada (PC).

Komentarze
9
KannX
Gramowicz
27/09/2015 20:55

O czyli to będą Gangi nowego Jorku w Londynie :) No nawet fajne, tylko walka na pociągu trochę naciągana, bo przeciwnicy powinni zdecydowanie wcześniej pospadać z dachu :) Czuć wyraźnie niewidzialną ścianę przy krawędzi.

Usunięty
Usunięty
27/09/2015 10:05

I tak najlepiej walczyło się jako Connor. Tomahawk był tak wszechmocną bronią, że w pojedynkę można było robić czystkę w forcie ;)

Usunięty
Usunięty
27/09/2015 09:48

> niech jeszcze wstawią bonusy za "combo x25"... boszszsz, Ezio Auditore... wróć, bo zaczynam> mieć wątpliwości.Cóż. Każdy wie, że RockSteady wymyśliło najlepszy system walki z wieloma przeciwnikami, a tam masz combo 75. Chcesz powrotu Ezia, gdzie dobór broni był dla szpanu, bo i tak załatwienie dowolnej grupy przeciwników to była kwestia pojedynczych kontr? Tu przynajmniej Evie (czemu to imię kojarzy mi się z Eeevee?) faktycznie się bije, a przeciwnicy czasem atakują podczas gdy gracz jest zajęty kimś innym. Eziem by to wyglądało tak: czekanie-kontra-czekanie-kontra-czekanie-kontra-wygrana.




Trwa Wczytywanie