Shuhei Yoshida, szef Sony Worldwide Studios, cieszy się z ciepłego przyjęcia Until Dawn, którego się nie spodziewał.
Shuhei Yoshida, szef Sony Worldwide Studios, cieszy się z ciepłego przyjęcia Until Dawn, którego się nie spodziewał.
- Bardzo cieszy mnie, że Until Dawn zostało przyjęte z entuzjazmem - powiedział Yoshida. - Ludzie pytali mnie, czemu nie prowadzono dla niej kampanii reklamowej na większą skalę, jak w przypadku innych tytułów. Decyzję tę podjęły osoby pracujące w działach marketingu w każdym regionie. Ze względu na gry wychodzące przed Bożym Narodzenien i wspieranie tytułów naszych partnerów, takich jak Destiny, nie widziano potrzeby zbytniego skupiania się na Until Dawn, jeśli chodzi o marketing. Sądzę, że wszystkich zaskoczył pozytywny odbiór gry. Oznacza to, że interaktywne dramaty czeka świetna przyszłość.
- Jesteśmy wielkimi fanami tego gatunku. Te gry przemawiają do szerszej publiczności. Nie trzeba być dobrym graczem, wystarczy nawet obserwowanie, jak gra znajomy. Wierzymy, że interaktywne dramaty pomogą przyciągnąć więcej osób do gier konsolowych.
W Until Dawn możemy prześledzić losy kilku przyjaciół, którzy postanowili spędzić noc na odludziu, w rocznicę śmierci sióstr jednego z bohaterów. Ich wyprawa szybko zamienia się w koszmar. Kto z nich zdoła przeżyć do świtu? Wszystko zależy od decyzji gracza.
Until Dawn zadebiutowało w ubiegłym miesiącu. Gra otrzymała w naszej recenzji wysoką notę - 8/10 punktów.