Konfrontacja nie będzie polegać wyłącznie na pokonywaniu przeciwników - gracze będą mogli też oszukać wrogów w rozmowie, zastraszyć ich albo uciec.
Konfrontacja nie będzie polegać wyłącznie na pokonywaniu przeciwników - gracze będą mogli też oszukać wrogów w rozmowie, zastraszyć ich albo uciec.
W Torment: Tides of Numenera wybranie walki bezpośredniej nie zawsze musi okazać się jedynym słusznym rozwiązaniem. Za zabijanie wrogów nie ma doświadczenia, toteż można pozwolić sobie na wypróbowywanie innych opcji. W ten sposób mamy spory wybór nie tylko podczas dialogów i wykonywania zadań, ale też w momencie, kiedy dochodzi do poważniejszej konfrontacji.
W grze będziemy mogli po prostu walczyć, wykorzystywać elementy otoczenia, by zapewnić sobie przewagę, zastraszyć przeciwnika, oszukać go albo uciec. Jak to wygląda w praktyce? Możemy przekonać się, oglądając powyższe wideo. Warto również zwrócić uwagę na rzuty kostką, które decydują o powodzeniu poszczególnych akcji.
Torment: Tides of Numenera zostało sfinansowane na Kickstarterze w kwietniu 2013 roku - twórcom udało się wówczas pobić rekord w ilości zgromadzonych funduszy (aktualnie rekord należy do Shenmue 3). Wstępna data premiery gry to czwarty kwartał 2015 roku.