Twórcy gry zaprezentowali plan dotyczący wspierania jej aktualizacjami po debiucie. Zapowiada się interesująco.
Twórcy gry zaprezentowali plan dotyczący wspierania jej aktualizacjami po debiucie. Zapowiada się interesująco.
Teraz poznaliśmy już dokładny plan dotyczący wydawanych do gry mikrododatków i trzeba przyznać, że zapowiada się on całkiem interesująco. Według ujawnionych informacji wynika, że feedback od graczy i ich opinie będą śledzone na bieżąco przez specjalny, powołany do tego zespół z oddelegowanymi do tego zadania 80 pracownikami. Wszystko po to, aby upewnić się, że gra spełnia oczekiwania fanów. Natomiast kolejne DLC do gry nazwane zostały "sezonami" i na ten moment zaplanowano cztery z nich. Pierwszy pojawi się w styczniu, reszta cyklicznie co trzy miesiące. Łącznie dodadzą one do Rainbow Six: Siege cztery nowe mapy, ośmiu "operatorów", nowe tryby rozgrywki/aktywności/eventy oraz przedmioty służące do customizacji rozgrywki.
Mapy i tryby mają być udostępnione całkowicie za darmo i od razu wszystkim graczom. Dodatkowe skórki broni czy "operatorzy" będą co prawda płatni, ale można będzie nabyć ja nie tylko za prawdziwą walutę, ale także tą wirtualną, zdobywaną podczas gry. Odblokowanie jednego operatora będzie zajmowało około 25 godzin rozgrywki. Zawartością premium dostępną tylko do kupna za prawdziwą walutę mają być specjalne malowania dla broni kategorii premium. W ten sposób twórcy podkreślają, że gra w żaden sposób nie będzie narażona na wdrożenie mechanik "pay to win".
Przypominamy, że premiera Rainbow Six: Siege zaplanowana została na 1 grudnia na PC, PlayStation 4 oraz Xbox One.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!