Fallout 4 przybywa, a po ocenach widać, że gra jest warta grzechu. Jeśli tym grzechem ma być zaniedbanie obowiązków, z pomocą spieszy Pete Hines.
Fallout 4 przybywa, a po ocenach widać, że gra jest warta grzechu. Jeśli tym grzechem ma być zaniedbanie obowiązków, z pomocą spieszy Pete Hines.
"Drogi nauczycielu/szefie/zwierzchniku,
proszę o zwolnienie dziś (tu pozostawiono miejsce na wpisanie imienia i nazwiska fanatyka Fallouta 4 w pilnej potrzebie - przyp. red.) ze szkoły/pracy/inne. Ona/on musi zostać dziś w domu i dać odpocząć swojej trzustce.
Pierwsze oceny, jakie zbiera Fallout 4, wskazują zresztą, że gracze faktycznie dostaną powód do zarwania szkoły czy pracy. Średnia 89/100 sporządzona przez portal Metacritic na podstawie 11 ocen, to nie żart, oczywiście w przeciwieństwie do wpisu wiceprezesa Bethesdy na Twitterze. Gra debiutuje już jutro, 10 listopada.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!