Valve przeprasza za świąteczny incydent na Steamie i tłumaczy, co dokładnie się stało

Katarzyna Dąbkowska

2015/12/31 10:00

Podczas świąt użytkownicy Steama mieli wgląd w informacje zawarte na innych kontach.

Valve miało ostatnio nie lada problem, przez który doszło do wycieku danych użytkowników Steama. Wszystko związane było ze zmianą konfiguracji, przez co pojawił się błąd pamięci podręcznej umożliwiający wgląd w informacje zawarte na stronach innych użytkowników. Sprawa rozegrała się od godziny 20:50 do godziny 22:20 czasu polskiego 25 grudnia i dotyczyła grupy około 34 tysięcy kont. Valve, po naciskach ze strony niezadowolonych użytkowników, opublikowało oficjalne oświadczenie, w którym przeprasza za zaistniałą sytuację i tłumaczy, co dokładnie się wydarzyło.

Valve ujawniło, że informacje, które wyciekły to między innymi historia zakupów użytkowników, adresy e-mail, ostatnie dwie cyfry numeru karty kredytowej czy numer do Steam Guard. Nie wyciekły natomiast takie informacje jak pełny numer karty kredytowej, hasła użytkowników czy inna treść, która pozwalałaby na zalogowanie się na konto i ewentualne pobranie zawartości ze sklepu na czyjś koszt.

GramTV przedstawia:

Problem, oczywiście, został szybko rozwiązany, jednak Valve do dziś czekało z oficjalnym oświadczeniem. Pracownicy firmy już pracują na d tym, kto dokładnie był narażony na wycieki. Z tymi osobami Valve skontaktuje się drogą mailową.

Komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!