W Don't Starve: Shipwrecked gracze mogą pływać łodziami, walczyć z morskimi potworami i polować na krabokróliki.
W Don't Starve: Shipwrecked gracze mogą pływać łodziami, walczyć z morskimi potworami i polować na krabokróliki.
Capybara Games - studio, które przygotowało Don't Starve: Shipwrecked na prośbę Klei Entertainment - ogłosiło, że produkcja trafi jeszcze tej wiosny na PS4. Twórcy wspomnieli, że mieli ogromną swobodę podczas prac, a Klei Entertainment obdarzyło ich ogromnym zaufaniem.
- Po zajęciu się Don't Starve zaczęliśmy dyskutować nad różnymi pomysłami, w którym kierunku popchnąć grę. Ustaliliśmy, że weźmiemy bohaterów Don't Starve i przeniesiemy mechanikę do nowego, stworzonego od zera świata: spalonych słońcem, pustynnych wysp, gdzie znalazłyby się nowe biomy, stworzenia, bossowie, broń i sposoby walki z głodem. Do tego dodaliśmy tajny składnik, którym była po prostu woda. I łodzie. I nie zapomnijmy o krabokrólikach. Oczywiście, główną nowością w Don't Starve: Shipwrecked, poza zmianą otoczenia na słoneczne lokacje (cóż, czasem słoneczne) to swoboda w tworzeniu łodzi i eksploracja nowego, morskiego świata.
W grze można znajdywać mapy skarbów prowadzące do zakopanych bogactw czy strzelać z armat do morskich potworów. Okazuje się, że pirackie klimaty bardzo dobrze wpasowują się w survivalową rozgrywkę w Don't Starve, a gracze mogą cieszyć się nowymi wyzwaniami. Capybara Games przypomina, by wypolerować kompasy i soczewki w teleskopach, znaleźć swą drewnianą nogę i piracki kapelusz, by przygotować się na premierę Don't Starve: Shipwrecked na PS4.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!