W Serial Cleaner zamiast prowadzić śledztwo i łapać przestępców, będziemy sprzątać miejsca zbrodni, by prawda nigdy nie wyszła na jaw.
W Serial Cleaner zamiast prowadzić śledztwo i łapać przestępców, będziemy sprzątać miejsca zbrodni, by prawda nigdy nie wyszła na jaw.
Seryjny sprzątacz - to idealna praca dla kogoś, kto chce czyścić miejsca zbrodni po seryjnym mordercy. Polskie studio iFun4all (podległe Bloober Team) zapowiedziało Serial Cleaner, czyli grę skradankową, w której nasze zadanie będzie polegało właśnie na zacieraniu wszelkich śladów na miejscu przestępstwa. Zlecenia będziemy przyjmować od różnych ludzi - od zwykłych bandytów po mafię - bez zadawania pytań. W końcu nasze zadanie to nie prowadzenie śledztwa, a ukrywanie ciał i broni, którymi dokonano morderstwa, a także usuwanie śladów krwi. Oczywiście, podczas wykonywania pracy nie możemy dać się złapać.
Gra jest inspirowana scenami zabójstw z lat 70. ubiegłego stulecia. Znalezienie sposobu na poradzenie sobie z każdym etapem będzie wymagało eksploracji i eksperymentowania. Co ciekawe, poszczególne etapy będą modyfikowane w zależności od rzeczywistej pory dnia w miejscu przebywania danego gracza. Serial Cleaner to produkcja z przymrużeniem oka, pełna humoru inspirowanego serialem Fargo czy filmem Pulp Fiction.
Data premiery Serial Cleaner nie jest jeszcze znana. Nie podano również, na jakie platformy trafi ten tytuł.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!