Pojawiły się już pierwsze oceny Homefront: The Revolution - gra nie zachwyca fabułą ani zachowaniem sztucznej inteligencji.
Pojawiły się już pierwsze oceny Homefront: The Revolution - gra nie zachwyca fabułą ani zachowaniem sztucznej inteligencji.
Oceny Homefront: The Revolution utrzymują się w granicach 50/100 - 60/100, a zatem trudno mówić o furorze. Gra ma swoje plusy - ciekawe rozwiązania w mechanice rozgrywki czy tryb kooperacji. Jest też trochę narzekania optymalizację (choć nie wszyscy się na to skarżą), sztuczną inteligencję, oprawę graficzną i niezbyt pasjonującą fabułę.
Gra nie jest zabugowana (przynajmniej nie w wersji, w którą grałem) i działa płynnie. Strzelanie jest w porządku, jedyny pojazd (motocykl) łatwo się prowadzi. Ale nie ma żadnego momentu, w którym poczułbym, że gra ma ambicję na coś więcej niż bycie strzelanką w otwartym świecie, gdzie trzeba odhaczać kolejne rzeczy na liście - pisze redaktor Polygonu.
Rzemiosło i zbieranie surowców sprawdza się dobrze i ciekawie jest móc personalizować broń. Tryb współpracy jest obiecujący i dużo ciekawszy niż główna część gry. Nijaka oprawa graficzna, niezbyt dynamiczne strzelaniny i słaba sztuczna inteligencja. Przeciętna fabuła i projekty misji. Koszmarna wydajność, przynajmniej w chwili premiery - wylicza redaktor piszący dla Metro.
A oto wybrane oceny:
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!