E3 2016: zawartości dema Resident Evil 7 nie będzie w pełnej grze. Twórcy obiecują mało strzelania

Resident Evil 7 zostało zaprezentowane na konferencji Sony zorganizowanej z okazji targów E3, ale gra będzie też dostępna na PC i XOne. Już pierwszy zwiastun sugerował, że najnowsza część serii wróci do korzeni i porzuci silniejsze nastawienie na akcję, które spotykało się z taką krytyką w piątej i szóstej odsłonie. Te podejrzenia znajdują potwierdzenie w słowach reżysera Koushiego Nakanishiego.

- Gra jest survival horrorem. Jeśli ktoś chce koniecznie trzymać w rękach spluwę, powinien sprawdzić Umbrella Corps. My oddzielamy od siebie te aspekty. Resident Evil 7 nie będzie festiwalem broni palnej - zapowiada Nakanishi na łamach Eurogamera. Zapewnia też, że główny bohater jest "normalną osobą". - Wracamy do podstaw - w pierwszym Resident Evilu Chris nie był komiksowym bohaterem. Był co prawda agentem sił specjalnych, ale nie był tak wyszkolonym wojownikiem, jak w późniejszych częściach serii - konkluduje reżyser "siódemki".

Capcom zdradził ponadto, że akcja Resident Evil 7 rozgrywa się przed wydarzeniami ukazanymi w RE 6 i zostaje umiejscowiona w opustoszałym amerykańskim miasteczku. Wysoką jakość grafiki ma zapewnić użycie silnika RE Engine, którego możliwości po raz pierwszy prezentowane były na ubiegłorocznym E3. Wszystkich tych dobrodziejstw będzie można doświadczyć już 24 stycznia 2017 - na ten dzień wyznaczono termin wydania gry. Przypomnijmy, że tytuł ma również obsługiwać gogle PlayStation VR. Poniżej prezentujemy galerię screenów z produkcji Capcomu.