Aktualnie Vivendi posiada już 20,1 procent akcji francuskiego producenta oraz wydawcy. Firma planuje dalsze zakupy, choć nadal twierdzi, że nie ma w planach doprowadzenia do przejęcia przedsiębiorstwa. Vivendi poprosiło także o miejsce w radzie nadzorczej Ubisoftu, z którym - jak twierdzi w wydanym w piątek oświadczeniu - chce zbudować "prawdziwą współpracę". Gdy Vivendi będzie posiadaczem 30 procent akcji jest zobligowane według francuskiego prawa do złożenia oficjalnej oferty kupna firmy - twierdzi jednak, że dalsze zakupy będą uzależnione od rozwoju sytuacji na rynku, natomiast nie zamierza składać żadnej publicznej oferty przez najbliższych sześć miesięcy.
Przejęcie Gameloftu to dla Vivendi za mało - tuż po E3 2016 francuski koncern zwiększył swój pakiet akcji Ubisoftu.