Dla porównania dodajmy, że potężny Project Scorpio - według zapewnień Microsoftu, najpotężniejsza z konsol - ma wedle plotek oferować moc 6 teraflopów, natomiast GTX 1080 dysponuje mocą aż 9 TFLOPS. Do 40 jeszcze więc sporo brakuje, ale jeśli zgodnie z tym co mówił Tim Sweeney aktualny sprzęt jest w stanie generować statyczne, fotorealistyczne sceny, to o tyle dobrze, że problemem dalszego rozwoju nie są braki technologiczne, a jedynie moc obliczeniowa potrzebna do jej obsłużenia. Pytanie brzmi - czy akurat w grach na pewno chcemy fotorealistycznej grafiki? Osobiście nie jestem o tym przekonany.
Tim Sweeney zapewnia, że z odpowiednio wydajnym komputerem wygenerowanie fotorealistycznego, dynamicznego środowiska nie byłoby problemem.