Patrick Soderlund chwali mocniejsze konsole od Microsoftu i Sony, a także zauważa, że z większą mocą podąża także większa odpowiedzialność.
Patrick Soderlund chwali mocniejsze konsole od Microsoftu i Sony, a także zauważa, że z większą mocą podąża także większa odpowiedzialność.
- Sądzę, że to całkiem interesujące posunięcie. Nie widzieliśmy podobnego zabiegu ze wzmacnianiem konsol od czasów Mega CD z roku 1991. W tamtym czasie to co prawda nie wyszło, ale tym razem jest inaczej. Mogę jedynie odnieść się do tego, co zostało ogłoszone przez Microsoft, ale koncepcja utrzymania ekosystemu nienaruszonego jest dobra. (...) To bardzo interesujący, mądry pomysł i jestem ciekawy jak sprawdzi się w praktyce. Jako firma popieramy go w stu procentach. Byłem bardzo podekscytowany, gdy dowiedziałem się nad czym pracują i nie zdradzając zbyt wiele dodam, że podobnie jest z Sony. Generalnie to bardzo dobra rzecz - powiedział Patrick w rozmowie z serwisem Game Informer.
Co więcej, według Patricka zwiększona moc konsol to ciekawy problem do rozwiązania dla deweloperów - na co przeznaczyć dodatkową moc? Więcej graczy w multi? Bardziej zaawansowany system SI? Lepsza fizyka? Więcej elementów na ekranie w tym samym momencie? Opcji będzie wiele i jak zauważył Soderlund - trzeba będzie podjąć mądre decyzje.