Fani Dooma, Quake'a i Hexena miejcie się na baczności - nadchodzi FPS, który powraca do klimatu strzelanek z dawnych lat.
Fani Dooma, Quake'a i Hexena miejcie się na baczności - nadchodzi FPS, który powraca do klimatu strzelanek z dawnych lat.
Jak wyjawił twórca, Dusk stawia na płynne poruszanie się, sporą dynamikę i pieczołowicie przygotowane poziomy wzorowane na najlepszych mapach ze strzelanek z lat 90-tych, z licznymi sekretami do odkrycia. Dusk zadebiutuje dopiero w przyszłym roku z trzema trybami zabawy - singleplayer, niekończącym się survivalem oraz multi w formie 1 na 1. Co ciekawe, za podkład muzyczny odpowiadać będzie ten sam kompozytor, który tworzył na potrzeby Brutal Doom - Andrew Hulshult.