BBC podaje szokujące dane dotyczące aktywności kierowców i przechodniów w Pokemon Go. Wszystko to pomimo ostrzeżeń studia Niantic.
BBC podaje szokujące dane dotyczące aktywności kierowców i przechodniów w Pokemon Go. Wszystko to pomimo ostrzeżeń studia Niantic.
Najgorsze, że to z pewnością tylko ułamek przypadków, w którym użytkownicy Pokemon Go wykazują się tak dużym brakiem roztropności. Przypomnijmy, że taka nieodpowiedzialność przyczyniła się już do co najmniej jednego potrącenia ze skutkiem śmiertelnym. Na nic zdają się ostrzeżenia twórców gry i samego Nintendo. Autorzy raportu tak podsumowują swoje badanie:
"Sprawienie, by gra była niedostępna na czas osiągnięcia jakiejkolwiek prędkości jazdy może okazać się konieczna, zważywszy na to, że gracze prowadzą samochód. Jednocześnie gry z roszerzoną rzeczywistością mogąbyć zdezaktywowane w pobliżu jezdni oraz parkingów, by chronić tak pieszych, jak i kierowców. Gry mogą także zawierać jasne ostrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa kierwoców i pieszych".
Czy proponowane rozwiązania zostaną wdrożone w Pokemon Go?