Film pozwala zobaczyć więzienie, do którego trafił Teriel. Demon Artanak pomaga bohaterowi się wydostać, ale też zmusza do wykonania pewnego zadania.
Film pozwala zobaczyć więzienie, do którego trafił Teriel. Demon Artanak pomaga bohaterowi się wydostać, ale też zmusza do wykonania pewnego zadania.
RPG Watch opublikował kilka dni temu obszerną zapowiedź polskiego Seven: The Days Long Gone. W grze kierujemy złodziejem, który, aby wykonać pewne zadanie, pozwala się opętać demonowi Artanakowi. W zależności od preferencji, gracze mogą rozwijać umiejętności związane ze skradaniem się i zachodzeniem przeciwników od tyłu, albo skupiać się na bardziej bezpośredniej walce. Gra jest izometrycznym RPG-iem, w którym można wspinać się na różne obiekty i korzystać z parkouru, by przemieszczać się między różnymi poziomami. Należy jednak uważać - upadek z wysokości może być bolesny, ale da się go załagodzić turlaniem się.
W grze pojawi się system dnia i nocy - każdy NPC czy stworzenie będzie miało własny rytm życia. Oczekiwanie na odpowiednią porę albo na moment, kiedy bohater niezależny wykona jakieś zadanie da się jednak przyspieszyć. NPC będą również reagować na nasze poczynania, np. wyciągnięcie przy nich broni zostanie źle odebrane. W czasie zabawy nasze decyzje będą miały wpływ na dalszy rozwój wypadków - np. zabicie kogoś może utrudnić (lub ułatwić) wykonanie kolejnego zadania.
Możliwości postaci nie będą zależały od doświadczenia ani poziomu (twórcy zrezygnowali z systemu awansowania), a wyłącznie od wyposażenia - broni, zbroi czy przedmiotów pozwalających korzystać z zaklęć. Wiele przedmiotów, które da się zdobyć przez wykonywanie zadań, da się również znaleźć, kupić lub ukraść. Nie zabraknie też systemu rzemiosła, pozwalającego wytwarzać np. pułapki albo mikstury, bądź pozyskiwać z przedmiotów materiały.
Nie znamy jeszcze przybliżonej daty premiery Seven: The Days Long Gone - gra ma ukazać się w przyszłym roku na PC, PS4 i Xboksie One.