Klify Tojinbo to miejsce tyleż piękne, co tragiczne - dochodzi tu do wielu samobójstw. Odkąd w pobliżu znajduje się Pokestop, jest ich jednak mniej.
Klify Tojinbo to miejsce tyleż piękne, co tragiczne - dochodzi tu do wielu samobójstw. Odkąd w pobliżu znajduje się Pokestop, jest ich jednak mniej.
- Ludzie, którzy rozważają samobójstwo, zwykle udają się w zaciszne miejsca, gdzie finalizują swoją decyzję. Teraz takie miejsca przyciągają graczy w Pokemon Go - podkreśla Yukio Shige, były policjant i założyciel organizacji non-profit mającej na celu zapobieganie samobójstwom. W pobliżu klifów Tojinbo Niantic umiejscowiło Pokestop, w związku z czym nierzadko można tam spotkać spore grupki łowców pokemonów.
Shige rozmawiał nawet z jednym z niedoszłych samobójców, który przyznał, że we wspomnianym miejscu nie było właściwej atmosfery do odebrania sobie życia. Oczywiście samo to nie stanowi rozwiązania problemu, ale być może chociaż niewielki odsetek tych, którzy odroczyli wykonanie na sobie wyroku znajdzie potrzebną im pomoc i wróci do normalnego funkcjonowania.
Wreszcie możemy więc napisać o pozytywnym wpływie Pokemon Go na społeczeństwo. Wcześniej dochodziły nas raczej zgoła odmienne informacje, jak o konieczności interwencji policji, kierowcach grających podczas jazdy czy łapaniu pokemonów na cmentarzach i w muzeach.