Podczas MechConu zapowiedziano MechWarrior 5: Mercenaries, które będzie powrotem do korzeni, prezentując także kilkuminutowe wideo z wersji pre-alfa. W rozmowie z PC Gamerem, prezes Piranha Games - Russ Bullock podzielił się wieloma informacjami o grze:
- twórcy bardzo poważnie traktują oczekiwania fanów i chcą upewnić się, że wszystko wygląda tak jak powinno przed premierą gry
- gra ma wywołać wrażenie nieskrępowanej wolności i ma oferować ogromny świat - jak pierwszy tytuł MechWarrior z 1989 roku
- akcja będzie toczyć się w Inner Sphere - ogromnych obszarach kosmosu do 500 lat świetlnych od Układu Słonecznego
- w czasie zabawy pojawią się luźne wątki fabularne, w kampanii zobaczymy kilka ważnych momentów, ale gra ma być przede wszystkim sandboksem - gracze zadecydują, dokąd iść, o co walczyć i jak wyposażyć żołnierzy
- w grze nie pojawią się mikrotransakcje - będzie to tytuł buy-to-play
- MechWarrior 5 tworzy inny zespół niż MechWarrior Online
- studio wyda grę samodzielnie
- w planach nie ma fazy Early Access
- akcja MechWarrior 5 rozpocznie się w roku 3015, podczas wojny Third Succession War (czyli dość wcześnie) i zakończy w 3049; na demo pojawił się mech mający nie więcej niż 500 lat, w tym czasie mechy były raczej rzadkością
- gracze zaczną jako nowicjusze, wyposażeni w na wpół działającego mecha, z niewielką ilością zasobów pozwalającą ledwo wykonać pierwszą misję; pod koniec zaś będą gotowi stawić czoła najtrudniejszym zadaniom
- mechanika walki będzie podobna do MechWarrior Online - twórcy nie chcą wynajdywać koła na nowo
- twórcy celują w bitwy 12 vs 12 - choć czy cel zostanie osiągnięty, okaże się, gdy zaczną tworzyć komputerowych przeciwników kierujących mechami
- każdy poziom będzie mieć swój "seed", teren będzie generowany dynamicznie w zależności od różnych czynników
- w grze pojawią się pojazdy naziemne, latające i być może piechota
- nie powinniśmy spodziewać się potężnych OmniMechów używanych przez klany
- walka strategiczna będzie połączona ze złożonym symulatorem zarządzania zasobami
- swoboda pozwoli na coś więcej niż wybieranie spośród 3 misji - gracze zadecydują, któremu z domów chcą służyć
- system personalizacji mechów będzie inny niż w MechWarrior Online, by maszyny były bardziej unikatowe
- gracze będą mieli do pewnego stopnia wpływ na to, kogo wynajmują, co pilotują itp.
- rzeczy dostępne na rynku będą w znacznym stopniu zależeć od czasu i położenia gracza
- w grze da się np. zabić pilota mecha, a następnie wykorzystać maszynę do własnych potrzeb, albo pozbawić przeciwnika broni, a następnie ją podnieść
- premiera planowana jest na 2018 rok
- gra jest jeszcze na wczesnym etapie produkcji i trzeba dopasować do siebie jeszcze wiele elementów.