Nie ma takiego projektu, mówi anonimowo pracownik Valve. Nie ma i raczej nigdy nie będzie.
Nie ma takiego projektu, mówi anonimowo pracownik Valve. Nie ma i raczej nigdy nie będzie.
Twierdzi on, że z kolejnym Half-Life coś jest nie tak i wisi nad nim fatum, które sprawia, że kolejne próby wskrzeszenia tego pomysłu upadają niedoczekawszy się pomocy od samego Gaba ani odpowiedniego zastrzyku zasobów zdolnych do udźwignięcia tak wielkiego przedsięwzięcia. A czym więcej inicjatyw upada, tym następnym razem coraz ciężej i ciężej jest pracownikom Valve usiąść do projektu zwanego Half-Life. Dlatego po latach projekt nie istnieje, a Valve nie zamierza o nim kiedykolwiek wpsominać, by nie przypominać graczom o straconych nadziejach na kontynuację ich ulubionej gry. Inną ciekawostką jest fakt, że próbowano wskrzeszać markę jako RTS-a, a także przygodówkę z aktorami, ale z tych planów także nic nie wyszło.
O szczegółowych powodach dlaczego HL3 ma nikłe szanse na powstanie, a "trzeci epizod" drugiej części jest praktycznie przekreślony przeczytacie w materiale na łamach Game Informer.