Xbox Game Pass z pierwszeństwem na nowości? Tego chce Phil

Paweł Pochowski
2017/03/06 17:55
3
0

Czy nowe części Halo czy Gears of War będą w przyszłości debiutowały najpierw w ramach usługi Xbox Game Pass? Taki plan ma sam Phil Spencer.

Xbox Game Pass z pierwszeństwem na nowości? Tego chce Phil

Pod koniec zeszłego tygodnia Microsoft poinformował o sporej nowości w swojej ofercie - usłudze Xbox Game Pass. Firma ewidentnie zachęcona sukcesami EA Access postanowiła przygotować dla swoich graczy coś podobnego, oferując jednak znacznie szersze portfolio produkcji. Aktualnie program jest w fazie betatestów i testują go członkowie społeczności Xbox Insider Program, ale gdy Xbox Game Pass trafi na rynek w ramach jednej opłaty zaoferuje graczom dostęp do biblioteki złożonej z ponad 100 gier na Xbox One i Xbox 360.

Pośród nich znajdą się więc zarówno nowsze gry, jak i produkcje starsze oferowane w ramach wstecznej kompatybilności. Nie oznacza to jednak, że Xbox Game Pass jest skazane na starocie - wprost przeciwnie, Microsoft ma wobec programu ambitne plany. - Jest taka możliwość, by w ramach programu dostępne były nie tylko starsze produkcje. Chcętnie zobaczyłbym, jak wyrasta z niego lineup premierowych produkcji dla Xboksa One z wcześniejszym dostępem właśnie dla abonentów Xbox Game Pass - powiedział Phil Spancer w rozmowie z Majorem Nelsonem.

GramTV przedstawia:

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy uważacie, że usługi takie jak Xbox Game Pass powinny oferować dostęp do premierowych gier z pierwszeństwem dostępu czy idea na takie dzielenie rynku jest nietrafiona?

Komentarze
3
Usunięty
Usunięty
08/03/2017 18:22

Czyli luźna sugestia mówiąca "Nie kupujcie premierowo gier na XBO, nie opłaca się". /emoticons/wink.png" srcset="/emoticons/wink@2x.png 2x" title=";)" width="20" />

Usunięty
Usunięty
06/03/2017 19:33

Microsoft ciekawie kombinuje, moim zdaniem, to może być słuszna droga. Teraz pozostaje czekać, co finalnie znajdzie się w Xbox Game Pass.

MisioKGB
Gramowicz
06/03/2017 19:28

Szczerze? Takie programy członkowskie są w dechę, sam mam Origin Access za śmieszne pieniądze. Jedynym problemem jest jeszcze dość zamknięta struktura z targetem gier, dla przykładu, jednego producenta. Gdyby tak udostępniać każdy większy tytuł w ramach abonamentu? Wyobrażacie to sobie? Spotify dla graczy, z muzyką się udaje, to dlaczego z grami miałoby nie przejść? To byłaby bomba.




Trwa Wczytywanie