Quake Champions w modelu biznesowym free-to-play
Zainteresowani będą mogli zapłacić za produkt, żeby zyskać szybszy dostęp do dodatkowej zawartości.
Zainteresowani będą mogli zapłacić za produkt, żeby zyskać szybszy dostęp do dodatkowej zawartości.
Quake Champions w modelu biznesowym free-to-play
Od czasu zapowiedzi piątej pełnoprawnej odsłony serii Quake cały czas pozostawało tajemnicą, jak Bethesda planuje wprowadzić grę na rynek. Rąbka tajemnicy w tym zakresie uchylił dyrektor kreatywny gry – Tim Willits – w rozmowie z serwisem Polygon. Okazuje się, że gra będzie dostępna bezpłatnie dla wszystkich użytkowników, ale jeśli postanowimy wynagrodzić twórców za proces deweloperski, to pojawi się taka możliwość.
Kwota, na jaką może opiewać dobrowolna wpłata, jeszcze nie została ujawniona, ale wiemy, że za jej sprawą możemy uzyskać dostęp do dodatkowej zawartości w postaci pakietu bohaterów. Gracze, którzy zdecydują się na rozgrywkę bez ponoszenia dodatkowych kosztów, będą mieli początkowo dostęp jedynie do jednego bohatera – Strażnika – a wraz z postępami będą mogli odblokować pozostałych czempionów za wewnętrzną walutę w grze. Ta ma stanowić wynagrodzenie za każdy mecz i obecnie nie wiemy, czy będzie możliwość dokupienia jej drogą mikropłatności.
Przyznam, że cały schemat jest interesujący, aczkolwiek daje duże pole do przechylenia balansu rozgrywki w stronę graczy, którzy zapłacili za produkt. Pamiętajmy, że Quake Champions jest nastawiony jedynie na zabawę wieloosobową, więc nawet lekkie odchylenie w stronę zablokowanych początkowo bohaterów może szybko zmienić model free-to-play w pay-to-win. Dajcie znać, co o tym sądzicie.