Najnowsza aktualizacja przygotuje grunt pod naprawę największych mankamentów gry.
Najnowsza aktualizacja przygotuje grunt pod naprawę największych mankamentów gry.
Nie ulega wątpliwości, że premiera czwartej odsłony serii Mass Effect nie przebiegła do końca tak, jak chcieliby twórcy i wydawca. Trudno się jednak dziwić graczom i recenzentom, bo gra cały czas naszpikowana jest licznymi błędami, które skutecznie odstraszają potencjalnych nabywców. Wszystko wskazuje na to, że BioWare wyrwało się z początkowego otępienia i solidnie zabiera za łatanie najnowszej gry.
Już jutro na serwery trafi łatka opatrzona numerem 1.05, która wyeliminuje część błędów w animacjach twarzy, a przy tym naprawi wygląd i zachowanie oczu u przedstawicieli rasy ludzkiej i asari. Twórcy obiecali też zsynchronizować ruchy warg bohaterów z kwestiami, które wypowiadają. To jednak nie wszystko, bo wraz z najnowszą aktualizacją część elementów dla trybu solowego i wieloosobowego zostanie naprawione lub ulepszone. Mowa tu o poprawionej fizyce obiektów, systemie matchmakingu czy zwiększeniu liczny przedmiotów, które możemy przechować w ekwipunku. Przy okazji gra pożegna się z masą drobnych błędów w mechanice rozgrywki.