Cliff Bleszinski rzucił paroma przekleństwami, skrytykował branżę, powiedział dwa słowa o becie, a potem ogłosił datę premiery i cenę LawBreakers.
Cliff Bleszinski rzucił paroma przekleństwami, skrytykował branżę, powiedział dwa słowa o becie, a potem ogłosił datę premiery i cenę LawBreakers.
- Alfa-testy wypadły ok, pierwsza beta była dobra, druga była już bardzo dobra - wyliczał Bleszinski. Mimo to podkreśla on wartość ostatniego etapu testów, które zaplanowane są na 30 czerwca-4 lipca. - To będzie prawdziwa beta, a nie jakiś PR-owy zabieg w stylu "przetestujcie naszą grę, która ukaże się za tydzień". Przez tak krótki czas nie da się wprowadzić żadnych zmian - kpił Bleszinski.
Współzałożyciel Boss Key Productions chce, by gracze po raz ostatni przed premierą dali znać, co w LawBreakers wymaga poprawy. Otwarcie mówi również o tym, że balans w dniu debiutu gry nie będzie idealny, ponieważ jedna poprawka rozpoczyna całą reakcję łańcuchową. Kolejne zmiany w tym zakresie z pewnością będą więc wprowadzane już w momencie, gdy strzelanka sieciowa będzie dostępna.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!