- To są rzeczy, które w mojej głowie stanowią fundamenty Destiny. Na nich pragniesz budować resztę, ale nie chcesz zmieniać tych głównych założeń. W innym wypadku to już nie byłoby Destiny - dodaje Allen. Gra została zapowiedziana pod koniec marca, a premiery doczeka się już 8 września. Jedynie na wersję pecetową będzie trzeba poczekać dłużej.
Ile rzeczy zmienić, ile wprowadzić nowości, a ile pozostawić nietkniętych? Oto dylematy, jakie towarzyszą twórcom serii gier. Bungie ma swoją odpowiedź.