Będzie przedświąteczna obniżka ceny PS4 i PS4 Pro - twierdzi Michael Pachter

Patryk Purczyński
2017/07/16 13:05
1
0

Sony będzie chciało zwiększyć swoją przewagę konkurencyjną nad Microsoftem w przedświątecznej walce o klienta - przewiduje analityk Michael Pachter.

Będzie przedświąteczna obniżka ceny PS4 i PS4 Pro - twierdzi Michael Pachter

Tegoroczny kalendarz wydawniczy nie jest zbyt obfity w exclusive'y PlayStation 4. Z najgłośniejszych produkcji zmierzających wyłącznie na konsolę Sony wskazać można właściwie tylko jedną - Gran Turismo Sport. Nie oznacza to jednak, że japoński gigant będzie miał w ciągu najbliższych miesięcy trudności z przyciągnięciem konsumentów. Ważnym argumentem będzie bowiem cena. Ta, zdaniem Michaela Pachtera, zostanie niebawem jeszcze obniżon.

- Nie sądzę, by Microsoft był aż tak konkurencyjny. Xbox One S kosztuje tyle samo co PS4. Nie uważam też, by Xbox One X stanowił jakąkolwiek konkurencję, kosztując 100 dolarów więcej od PS4 Pro - powiedział analityk Wedbush Morgan Securities. - Bardzo prawdopodobne, że różnica wzrośnie przed świętami do 150 dolarów. Podejrzewam, że Sony obniży cenę PS4 do 249 dolarów, a PS4 Pro do 349 dolarów. Konsole Microsoftu okażą się za drogie, a Sony podtrzyma przewagę cenową w okresie świątecznym - dodał.

GramTV przedstawia:

Ostatnio Michael Pachter oznajmił, że nie widzi sensu w wycofywaniu się Microsoftu z rynku konsol, nawet w przypadku gdyby Xbox One X zawiódł pokładane w nim oczekiwania. Analityk wskazał również prawdopodobną datę wypuszczenia na rynek PS5.

Komentarze
1
Colidor
Gramowicz
16/07/2017 16:55

„Ta, zdaniem Michaela Pachtera, zostanie niebawem jeszcze obniżon.” :)

Jestem ja tą wieścią wzruszon, jakbym wypił słodki kruszon - parafrazując A'Tomka :) Wiem, że to tylko literówka, ale fajnie zabrzmiało.

A swoją drogą, obniżka cen PS4 to możliwe posunięcie przed świętami, aczkolwiek mysle, że wersja Pro na razie swoją cenę utrzyma. Jesli już, to podstawowe wersje konsoli nieco spadną. No, ale na razie trzymam się na swojej PS4, Pro nie zamierzam kupować (bo wystarcza mi monitor na FUll HD, telewizora 4K kupować nie zamierzam jeszcze przez bardzo dlugi czas.

Niedawno zaś rozważałem, czy byłby sens w kupowaniu Xbox One X. Długo myślałem i... nope! Nie to, żebym Microsoftowej konsoli nie lubił, ale po prostu nie ma mnie czym przyciągnąć. O ile jeszcze na X360 było parę naprawdę wartych dla mnie uwagi exów (Gears of War, Blue Dragon, Lost Odyssey, kilka innych jRPG-ów i mniejszych tytułów), o tyle w tej generacji nie widzę nic, co by mi uzasadniało kupienie ich konsoli. Zdecydowanie - pod mój gust - wygrywa tę generację Sony.