W grze zagłębimy się w wewnętrzne zmagania astronauty Shane'a Neweharta i prześledzimy nadnaturalne wydarzenia na stacji badawczej na Marsie.
Lovecraftowski horror Moons of Madness ukaże się w 2018 roku
Rock Pocket Games pracuje nad lovecraftowskim horrorem Moons of Madness - tytuł ten ma zadebiutować w 2018 roku. W grze przeniesiemy się do Trailbrazer Alpha, pierwszej stacji badawczej zbudowanej na Marsie, gdzie zaczyna dziać się coś dziwnego. Twórcy dołożyli starań, by z pomocą Unreal Engine 4 stworzyć realistyczny, marsjański krajobraz (efekty prac możemy podziwiać na załączonym zwiastunie). Gra ma łączyć naukę (ekipa bazuje na danych z NASA i SpaceX) z horrorem i symulowaniem szaleństwa. Podczas rozgrywki zobaczymy liczne halucynacje i wizje, które pełnią ważną rolę: musimy zrozumieć, co owe wizje przedstawiają, jako że są one zapowiedzią pewnych wydarzeń. Moons of Madness zaoferuje kilka trybów rozgrywki, w których ważnym elementem jest choroba psychiczna postaci gracza.
GramTV przedstawia:
- Moons of Madness to nie tylko psychologiczny horror - podkreślił Ivan Moen, szef Rock Pocket Games. - To projekt, nad którym ekipa pracowała przez długi czas, aspirujący do zredefiniowania gatunku - gracz ma zagłębić się w psychikę i szaleństwo głównego bohatera. Nam, jako fanom H.P. Lovecrafta, przyszło bez trudu przygotowanie takiej gry, mogliśmy bazować na bogatych materiałach. Jednocześnie zainwestowaliśmy mnóstwo czasu i energii w opanowanie Unreal Engine 4, by stworzyć realistyczny, marsjański świat.
Poniżej znajdziecie bogatą galerię screenów:
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!