Cliff Bleszinski: Gracze korzystający ze Steama są jednymi z najbardziej rozumnych użytkowników

Cliff Bleszinski: Użytkownicy Steama są jednymi z najbardziej rozumnych graczy

Katarzyna Dąbkowska

2017/08/14 11:20

Bleszinski twierdzi, że pecetowcom nie można wciskać kitu.

Cliff Bleszinski ze swoją ekipą z Boss Key Productions wydali ostatnio na świat grę LawBreakers. W nowym wywiadzie dla Eurogamera twórca wspomniał krótko między innymi o wsparciu dla produkcji po jej premierze. Powiedział:

– Postrzegamy tę grę jako maraton, nie sprint.

GramTV przedstawia:

Bleszinski stwierdził, że aktualnie w grze dostępnych jest 9 postaci, ale w przygotowaniu jest już 10. Jest w 99% grywalna i niedługo zobaczymy ją w grze, choć nie może ujawnić szczegółów na ten temat. Uważa, że dzisiaj nie można już po prostu wydać gry i o niej zapomnieć. Twórca powiedział też kilka słów o Steamie i jego użytkownikach:

– Dowiedzieliśmy się, że Steam to bardzo surowa platforma, a jeśli przejrzeć recenzje na Steamie dla jakiejkolwiek gry, wyda się, że nie możesz wciskać kitu użytkownikom Steama, użytkownikom PC-tów. Nie mówię, że można wciskać kit użytkownikom konsol, ale użytkownicy Steama są jednymi z tych najbardziej rozumnych graczy. Jeśli popatrzysz na recenzje naszej gry, są w 90% pozytywne. W ciągu ostatnich 3 lat stworzyliśmy społeczność naprawdę lojalnych i oddanych graczy, którzy kochają naszą grę i studio.

Komentarze

Usunięty

17/08/2017 03:20

Może ta wypowiedź wieje hipokryzją, ale Cliffy B. wypowiada się o samym Steamie, gdzie o piractwo trudno. Zresztą już od dawna nie zwracam uwagi na jego wypowiedzi, bo zbyt często zdarza mu się zmieniać zdanie jak skarpetki. /uploads/emoticons/dry.png" srcset="/uploads/emoticons/dry@2x.png 2x" title="¬¬" width="20" />

Usunięty

15/08/2017 20:03

Dnia 14.08.2017 o 14:54, Mich4elos napisał:

Czy ja śnię? Bleszinski chwali graczy PC że są rozumni? a jak dalsze części Gears of War (2 i 3) nie chcieli wydawać na PC to w jednym z wywadiów mówił że nie wydadzą ich bo na PC rynku jest za dużo piratów i że nie mają tyle funduszy na PC'owy port i ludzi na zrobienie portu...

Problem taki z serią Gears of War jest taki, że tak naprawdę na PC gra nie miała większego przebicia. Dodatkowo w momencie wydawania drugiej i trzeciej części Epic nadal był zobowiązany z GFWL który oznaczał zazwyczaj 2 rzeczy:

1) Lepiej ściągnąć pirata niż kupować oryginała. bo GFWL oznaczał dodatkowe zabezpieczonie SecuRom'em co powodowało pewne problemy z grami. Nie wspominając o słynnym do dziś cyrku przy okazji Gears of War 1 kiedy to certyfikat wygasł i trzeba było osobny plik do windowsa ściągać nie związany z bezpośrednio z grą i GFWL by to cholerstwo działało.

2) Sama tragiczna reputacja wśród graczy dobijało dystrybutorów. GFWL oznaczał że gra będzie miała o wiele mniejszą sprzedaż niż gra wydana na Steam. Potwierdziło to także obecnie nie istniejące THQ i nawet Take-Two oraz EA przyznało rację, że GFWL rujnuje sprzedaż.

Od strony portu problem jest taki gra była robiona z myślą o konsoli nie PC. Wielu gada o UT3 tylko, że ta gra była robiona od początku z myślą o PC w przeciwieństwie do gears of war. I wtedy pojawia się problem którego, aż tak nie ma w obecnej generacji konsol a mianowicie architektura sprzętu -> siódma generacja była ostatnią w której konsole miały różne architektury. No i trzeba dodać fakt że po 2006 MS nie mógł stracić gry na wył. X360 i to chyba był decydujący czynnik dla którego 2 i 3 nie wyszły na PC.

Usunięty

15/08/2017 16:31

Mów mi jeszcze, bo mam dreszcze

Trwa Wczytywanie