Twórcy PlayerUnknown's Battlegrounds nie pieszczą się z osobami grającymi nieczysto. Najbardziej dostaje się Chińczykom.
Twórcy PlayerUnknown's Battlegrounds nie pieszczą się z osobami grającymi nieczysto. Najbardziej dostaje się Chińczykom.
Teraz autorzy wspomnianego oprogramowania dodają: "Obecnie banujemy w przedziale 6-13 tys. graczy dziennie, tylko w ciągu ostatnich 24 godzin liczba ta niemal sięgnęła 20 tys. Zdecydowana większość ukaranych osób pochodzi z Chin". Ta ostatnia informacja nie powinna być szczególnie zaskakująca - wszak właśnie w Państwie Środka jest zdecydowanie największy odsetek odbiorców PUBG. Stanowi on około 40 proc. całej populacji w grze.
Tytuł na razie dostępny jest na pecetach dzięki programowi Early Access. Premiera, także na Xboksie One, planowana jest jeszcze na ten rok.