Podpisano już porozumienie.
Podpisano już porozumienie.
Jak donoszą zagraniczne media, członkowie organizacji postanowili zagłosować, czy zgadzają się na podpisanie Interactive Media Video Game Agreement, czyli porozumienia dotyczącego głównie spraw odnoszących się do aktorów głosowych. Za było aż 90% wszystkich członków.
Nowa umowa zawiera przerobioną strukturę premii dla aktorów głosowych oraz postanowienia dotyczące przejrzystości, które spowodują, że deweloperzy będą musieli ujawnić nazwę kodową gry, gatunek oraz potwierdzić czy gra jest częścią serii i czy aktor zajmuje rolę poprzednio zajmowaną przez kogoś innego. Aktorzy dowiedzą się również czy będą musieli skorzystać z nietypowej technologii. Zostaną też poinformowani, czy będą używać przekleństw lub rasistowskich wyrażeń.
Przypomnijmy, że aktorzy żądali dodatkowych pieniędzy związanych z ewentualną sprzedażą gier (ekstra płaca za 500 tys. sprzedanych egzemplarzy). Tego nie udało się jednak uzyskać. Zdołali wynegocjować jednak dodatkowe bonusy za sesje nagraniowe. Do strajku dołączyła między innymi Ashly Burch, która z tego powodu nie wzięła udziału w nagrywaniu głosu do gry Life is Strange.