Produkcja będzie w dużej mierze opierała się na naszych decyzjach podjętych podczas rozgrywki.
Produkcja będzie w dużej mierze opierała się na naszych decyzjach podjętych podczas rozgrywki.
- Wyobraźcie sobie baśń, książkę lub film, w której nie tylko śledzicie przygody bohaterów, ale otwieracie ich wszystkie tajne skrytki, wyciągacie szkielety z ich szaf i odkrywacie opowieści, które nie powinny ujrzeć światła dziennego – powiedział Sergey Malitsky, scenarzysta Ash of Gods.
- Nie tylko możesz uratować bohaterów przed niepotrzebnym ryzykiem lub popełnieniem niepożądanych czynów, ale twoje działania mogą równie dobrze wystawić ich na niebezpieczeństwa i przerażające zrządzenia losu. Jest to gra, w którą grasz, ale też którą przeżywasz – musisz zrozumieć, że to twoja opowieść, rozwijająca się wedle zasad panujących w prawdziwym świecie. Co oznacza, że nawet jeśli szczęśliwe zakończenie jest osiągalne, nie jest ono gwarantowane – dodał.