Dyrektor kreatywny Wolfenstein II: The New Colossus zdradza, że bodaj największy zwrot akcji w fabule gry zrodził się w jego głowie znacznie wcześniej.
Dyrektor kreatywny Wolfenstein II: The New Colossus zdradza, że bodaj największy zwrot akcji w fabule gry zrodził się w jego głowie znacznie wcześniej.
Schwytanie BJ-a Blazkowicza przez Frau Engel i dekapitacja głównego bohatera to z pewnością jeden z największych zwrotów akcji, jakie scenarzyści uknuli na potrzeby Wolfenstein II: The New Colossus. Okazuje się, że pomysł ten zrodził się znacznie wcześniej, i to do zupełnie innej gry. Wówczas nie został jednak zaakceptowany, ale jego autor, Jen Matthies, nie zraził się niepowodzeniem i odłożył go ad acta; ak widać, z całkiem niezłym skutkiem.
- Ścięcie postaci przewodniej to idea, którą miałem już wcześniej. Byłem testerem wczesnej wersji pierwszego Dishonored. To był jeden z pomysłów, które przedstawiłem ludziom w studiu Arkane. Powiedziałem im, że byłoby naprawdę fajnie, gdyby to się wydarzyło. Oni stwierdzili jednak, że im to się nie sprawdzi. Ja się nie zraziłem i wplotłem to w nowego Wolfensteina - zdradził Matthies, dyrektor kreatywny The New Colossus.
Wolfenstein II: The New Colossus był jedną z najwyżej ocenionych strzelanek 2017 roku, a wspomniany zwrot akcji z pewnością produkcji MachineGames nie zaszkodził.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!