PUBG - kolejne aresztowania wśród twórców cheatów

Oszuści w PlayerUnknown's Battlegrounds to nie nowy problem. Dzięki cheatom wielu użytkowników obchodzi zasady. Powód? Oczywiście, bycie na szczycie listy graczy po zakończonej rundzie. Okazuje się jednak, że pomoc w oszustwie nie popłaca. Na oficjalnej stronie PUBG w serwisie Steam pojawił się wpis mówiący o kolejnych aresztowaniach wśród twórców oprogramowania pomagającego w oszustwie w trakcie rozgrywki.

Jak mówią twórcy gry, chińskie władze aresztowały w sumie 15 osób odpowiadających właśnie za tworzenie i rozprowadzanie cheatów. Osoby te będą musiały łącznie zapłacić 5,1 mln dolarów grzywny. Co więcej, okazało się, że niektórzy z nich nie tylko udostępniali cheaty. W niektórych aplikacjach znaleziono szkodliwe oprogramowanie, które pozwalało na wykradanie danych i kontrolę PC-tów graczy.

PUBG Corp. zapowiedziało oficjalnie, że nie ma zamiaru spoczywać na laurach i nadal będzie walczyło z oszustami. Już w grudniu minionego roku firma zbanowała aż 1,5 mln użytkowników za cheaty. W styczniu natomiast chińskie władze aresztowały w sumie aż 120 osób odpowiedzialnych za tworzenie i rozpowszechnianie oprogramowania służącego do oszustwa w grze.