E3 2018: Assassin''s Creed nie wraca do rocznego cyklu wydawniczego; bitwy morskie w Odyssey

E3 2018: Assassin's Creed nie wraca do rocznego cyklu wydawniczego; bitwy morskie w Odyssey

Patryk Purczyński

2018/06/12 12:10

Yves Guillemot skomentował fakt, że Assassin's Creed: Odyssey ukaże się rok po premierze poprzedniej części. Wiadomo też więcej o bitwach morskich.

Po premierze Assassin's Creed Syndicate w 2015 roku Ubisoft zrezygnował z 12-miesięcznego cyklu wydawniczego swojej flagowej serii. Następna odsłona, Assassin's Creed: Origins, ukazała się dopiero po dwóch latach. Nowo ogłoszona część, Assassin's Creed: Odyssey, jest jednak przewidziana już na 2018 rok. Czyżby zatem odstępstwo dotyczyło tylko tego jednego przypadku, gdy w 2016 roku nie doczekaliśmy się nowego Assassin's Creeda (nie licząc spin-offów)?

- Kolejne odsłony będą pojawiały się w niektórych latach, ale nie co roku - skwitował Yves Guillemot, dyrektor wykonawczy Ubisoftu, w studu Geoffa Keighleya na E3 2018. Wygląda więc na to, że największa w ostatnich latach seria francuskiej firmy będzie wydawana mniej regularnie niż do tej pory.

W kontekście samego Assassin's Creed: Odyssey wiadomo natomiast więcej o bitwach morskich. Podobnie jak w Assassin's Creed IV: Black Flag, będą one stanowiły istotną część rozgrywki. Użytkownicy wezmą na siebie odpowiedzialność za nawigowanie starogreckimi łodziami (tryremami) i stawią czoła piratom oraz innym zagrożeniom. Pojawi się też opcja dopasowania łodzi i rekrutowania sojuszników na pokład.

GramTV przedstawia:

Assassin's Creed: Odyssey doczekało się obszernej prezentacji na wczorajszej konferencji Ubisoftu. Wiadomo już również, że gra będzie miała różne zakończenia. Poniżej przedstawiamy pierwsze oficjalne screeny.

Komentarze

Fun_g_1_2_3

Gramowicz

12/06/2018 15:18

Jak ta technika idzie do przodu. Pierwsze Animusy pozwalały odtwarzać wspomnienia naszych przodków. Nowsza wersja Animusa pozwala odtwarzać wspomnienia kogokolwiek o ile mamy próbkę DNA, a najnowsza umożliwia zmianę wydarzeń historycznych!?!

Romanse z dowolną postacią? Różne zakończenia? Wiem, że seria potrzebuje trochę urozmaicenia, ale CO TO MA BYĆ?!?