Po lekturze powyższego opisu można zapytać - gdzie w takim razie odnaleźć w ogóle sens życia? W Cyberpunku 2077 jedyna rzecz, nad którą ma się kontrolę to to, kim się jest. Aby przetrwać i ochronić własną niezależność trzeba modyfikować ciało za pomocą cybernetycznych ulepszeń i podejmować się zadań, na które nie odważyłby się nikt inny. Takim człowiekiem stara się być właśnie główny bohater, V, młody najemnik, który dopiero rozwija się w swoim fachu i właśnie dostał pierwsze poważne zlecenie. Może ono zapoczątkować drogę do uzyskania statusu miejskiej legendy.
- gracze sami stworzą swojego bohatera - zadecydują o jego wyglądzie, płci, a nawet pochodzeniu
- przygotowano trzy podstawowe klasy, ale ich system będzie płynny - te klasy to Netrunner, Techie i Solo; gracze mogą dowolnie mieszać wszystkie z nich. - Na początku nie wybierasz żadnej klasy. Oczywiście w Cyberpunku 2020 jest ich mnóstwo, ale tu nie wybierasz żadnej. Wraz z uzyskiwanym postępem modyfikujesz i korygujesz swoją klasę bazując na atrybutach, z których wybierasz i decydujesz się zainstalować. To bardzo płynny system, nie wiążemy cię z żadną klasą na początku gry - tłumaczy dyrektor projektowy Kyle Rowley.
- statystyki postaci będą wyjęte z planszowego cyberpunku - gracze rozdzielą punkty między siłę, inteligencję, refleks, technologię, kondycję i usposobienie*
- Cyberpunk 2077 będzie pierwszoosobowym RPG - jak uzupełnia CDP RED na Twitterze, będzie jednak wiele okazji do zobaczenia swojego bohatera, gdyż to w końcu RPG, a nie FPS (z pokazów gry na E3 wynika, że perspektywa trzecioosobowa używana jest w przerywnikach filmowych)
- interaktywny system dialogów - pozwoli na zachowanie pełnej kontroli nad rozmową, włącznie z zakończeniem jej w połowie zdania adwersarza
- podjęte decyzje mają swoje konsekwencje - zarówno natychmiastowe, jak i wpływające ogólnie na świat gry*
- misje będą przydzielane przez postacie niezależne - system ten ma działać podobnie jak w Wiedźminie 3*
- noir - Cyberpunk 2077 nie będzie jasno definiował, co jest dobre, a co złe; graczy czeka więc masa trudnych do podjęcia decyzji
- w pełni otwarty świat Night City - miasto podzielone będzie na sześć dystryktów; na przeszukanie czekają setki budynków i tysiące pokoi; twórcy zapewniają, że tu zawsze jest gdzie pójść i co robić
- zarobione pieniądze można inwestować - ubrania, samochody, broń, ulepszenia, a nawet nieruchomości - to wszystko można kupić (a niektóre rzeczy także ukraść)
- rzeczy, które posiadasz, mają znaczenie - decyzja o tym, które ciuchy kupić, nie będzie podyktowana wyłącznie względami estetycznymi - określone ubranie może podnieść "uliczną wiarygodność" głównego bohatera i zapewnić dostęp do nowych miejsc; poziom wiarygodności podnoszą też wykonane zadania*
- wszystko jest w sieci - Night City jest w pełni połączone z cybersiecią, do której dostęp można uzyskać za pomocą terminali; ukryte systemy, blokady i programy ochronne, a wreszcie także wrodzy netrunnerzy, którzy chronią własność megakorporacji zarówno w rzeczywistym świecie, jak i cyberprzestrzeni - tego wszystkiego w grze nie zabraknie
- interfejs użytkownika jest minimalistyczny - na ekranie widać jedynie wskaźnik światła i mały quest log; więcej wskaźników pokazuje się dopiero podczas walki (widać personalia przeciwnika, paski zdrowia, poziomy oraz punkty zadawanych obrażeń)*
- strzelaniny nie są rozgrywane w najszybszym tempie - wydają się wolniejsze od tych z Dooma czy Borderlands, za to szybsze niż w Falloucie 4; przywracanie punktów życia następuje po użyciu inhalatora*
- nie zabraknie walk z bossami - jedna z nich zaprezentowana została na zamkniętym pokazie Cyberpunku 2077 na E3 2018; bossem był mężczyzna w egzoszkielecie, a gracz korzystał z osłon*
- z przeszkodami można radzić sobie na różne sposoby - zamknięte drzwi można otworzyć dzięki umiejętności hakowania lub zdolnościom inżynierskim (muszą być one rozwinięte do określonego poziomu)*
- jazda samochodem - to gracz zdecyduje, czy w jej trakcie obserwować akcję z perspektywy pierwszej czy trzeciej osoby*
- "dojrzałe doświadczenie dla dojrzałych odbiorców" - tak CD Projekt RED opisuje Cyberpnuk 2077 (co po powyższych opisach nie jest zaskoczeniem)*
* wiadomości te stanowią obserwacje z zamkniętych pokazów gry na E3
Cyberpunk 2077 zmierza na pecety, Xboksa One i PlayStation 4. Nadal nie ma niestety choćby przybliżonego terminu wydania. Poniżej prezentujemy za to pierwsze oficjalne screeny.