E3 2018: przemoc w The Last of Us: Part II ma odstręczać graczy

Patryk Purczyński

2018/06/13 18:26

Nie ma wątpliwości - The Last of Us: Part II będzie grą bardzo brutalną. Twórcy postarają się jednak o to, by graczy ta przemoc odrzucała.

- Robimy grę o cyklu przemocy. Zajmujemy stanowisko w sprawie aktów agresji i ich wpływu na postacie, które ich dokonują oraz postacie im bliskie - mówi Neill Druckmann, dyrektor kreatywny The Last of Us: Part II. - Zależy nam na tym, by traktować temat tak realistycznie, jak to tylko możliwe. Kiedy dźgniesz kogoś, jest to obrzydliwe i na pewno nie ugrzecznione, tak jak pokazuje to większość filmów i gier. Chcieliśmy, by gracze to czuli - dodaje.

Jego słowa doskonale oddaje gameplay The Last of Us: Part II z konferencji Sony na E3, w trakcie którego Ellie musi wielokrotnie ubrudzić sobie ręce czyjąś krwią, by móc przeżyć. Obrazy pokazane przez Naughty Dog są faktycznie uderzające. Zachlapana posoką główna bohaterka, rany zadawane przeciwnikom, topory i strzały wbite w ich ciała nie należą do najprzyjemniejszych widoków.

GramTV przedstawia:

The Last of Us: Part II wciąż nie ma ustalonego terminu wydania. Potwierdzono natomiast, że gra będzie miała wieloosobowy tryb rozgrywki.

Komentarze

Usunięty

14/06/2018 00:18

Trochę mnie smuci to, że gry coraz bardziej chcą iść w realizm krwi i flaków. Moim zdaniem gra powinna wyglądać jak gra a nie imitować prawdziwy koszmar morderstwa. Mamy tego na pęczki w naszych czasach, po co to dodawać jeszcze w grach? Mortal Kombat X przekroczył już tę barierę, teraz będzie coraz gorzej.

elmartin

Gramowicz

13/06/2018 22:55

Przemoc to przemoc. W takiej rzeczywistości jaka jest przedstawiona w świecie The Last of Us, przemoc jest elementem nieuniknionym. A przedstawienie jej w sposób bardziej dosłowny, wręcz epatowanie przemocą, jest tylko odzwierciedleniem tego uniwersum.

To nie uniwersum Lego PEGI 7+ i nie ma co udawać, że to wygląda inaczej.

Nie mogę się doczekać. Po tym co pokazali na E3, rozgrywka będzie bardziej miodna niż w pierwszej części.

Gramowicz

13/06/2018 20:34

Nie ugrzecznione, ale przekoloryzowane zapewne. Dźwięk noża przecinającego skórę z wnętrznościami niczym przecinanie ciała z domieszką stali. Nie wiem jak będzie tutaj, ale od lat razi mnie to w grach.

W głowie mam scenę z pierwszego Terminatora jak wbija on nóż w plecy człowieka i tenże nóż przebijając jego ciało wbija się bodajże w stół bilardowy. Subtelny dźwięk, bez udziwnień. To lubię.

Trwa Wczytywanie