Nie tylko Diablo: Immortal - Blizzard szykuje więcej gier na smartfony

Patryk Purczyński

2018/11/08 18:51

Przy ogłuszającym zgiełku krytyki za sprowadzenie legendarnego Diablo do roli gry na telefony, Blizzard zapowiada, że... na tym nie koniec.

Diablo: Immortal nie jest jedyną produkcją na urządzenia przenośne, nad którą obecnie pracuje Blizzard. - Jeśli chodzi o podejście firmy do grania mobilnego, wielu z nas na przestrzeni ostatnich lat porzuciło granie na platformach stacjonarnych na rzecz urządzeń przenośnych. Wielu z naszych najlepszych developerów pracuje teraz nad tytułami mobilnymi związanymi z wszystkimi naszymi markami - mówi Allen Adham, producent wykonawczy Diablo: Immortal.

- Niektóre z nich, jak w przypadku Diablo: Immortal, powstają we współpracy z firmami zewnętrznymi. Wiele z nich to jednak nasze własne dzieła. Więcej informacji na ich temat będziemy mieli do przekazania w przyszłości. Powiem jedynie, że obecnie w Blizzardziej powstaje więcej nowych produktów niż kiedykolwiek w naszej historii. Nasza przyszłość maluje się w bardzo jasnych barwach - dodaje Adham.

GramTV przedstawia:

Komentarze

Pajonk78

Gramowicz

09/11/2018 14:17

TigerXP napisał:

2 godziny temu, Shu napisał:

A ja w ogóle nie rozumiem o co ta cała afera.

O to że Blizz nie zapowiedział tego co chcieli fani. Ktoś dopisał do tego legendę że porzucili markę na dobre i potem już afera kręciła się sama.

Odnoszę wrażenie, że gracze spodziewali sie "czegoś", a dostali "nic", bo nie oszukujmy sie: caly panel na Blizzconie dla Diablo miałby nie być o czymś super? A później okazuje się, że gracze mają sie jarać gównianą mobilką, których pełno, tylko dlatego, że ma Diablo w nazwie? Ja jestem po prostu zniesmaczony całą sprawą. ?

Usunięty

09/11/2018 12:01

2 godziny temu, Shu napisał:

A ja w ogóle nie rozumiem o co ta cała afera.

O to że Blizz nie zapowiedział tego co chcieli fani. Ktoś dopisał do tego legendę że porzucili markę na dobre i potem już afera kręciła się sama.

Shu

Gramowicz

09/11/2018 09:48

A ja w ogóle nie rozumiem o co ta cała afera.

Trwa Wczytywanie