Dyrektor Video Game History Foundation – Frank Cifaldi – ujawnił za pośrednictwem Twittera, że na liście licencji, z których korzysta, mająca zadebiutować na początku grudnia retro konsolka PlayStation Classic znajdziemy emulator open-source PCSX ReARMed. O ile od początku oczywiste było, że wzorem Nintendo Sony zamierza jedynie emulować gry z pierwszego PlayStation, zamykając oprogramowanie z wgranymi ROM-ami w budzącej nostalgię obudowie, to bardzo ważny jest fakt, że japoński gigant nie pokusił się o przygotowanie autorskiego emulatora, a zamiast tego skorzystał z wersji open-source.
Przeciwnicy żerowania na nostalgii z pewnością będą wytykać Sony wykorzystanie darmowego i rozwijanego przez organizację non-profit oprogramowania, ale wydaje się, że ta wiadomość jest bardzo dobra dla wszystkich, którzy planują zakup konsoli. Emulator PCSX ReARMed jest rozwijany od wielu lat i możemy liczyć, że zaoferuje zdecydowanie lepsze odwzorowanie warunków gry na klasycznej konsoli, niż stworzone naprędce oprogramowanie Sony.
Nie trudno jednak zapomnieć, że dzięki japońskim firmom właśnie dostępne w sieci emulatory najczęściej kojarzone są z piractwem. Oczywiście nie bez powodu, ale niezwykłą ironią losu jest fakt, że Sony, które jeszcze niemal dwie dekady temu walczyło z emulatorami i doprowadziło do zamknięcia jednego z projektów, teraz samo postanowiło sięgnąć po jeden z nich. Tym samym być może w kolejnych latach relacje zespołów odpowiedzialnych za rozwijanie emulatorów z wydawcami i producentami mogą ulec znacznej poprawie.
Konsola PlayStation Classic zadebiutuje na rynku 3 grudnia, a pod tym adresem znajdziecie pełną listę dostępnych na niej gier.