Produkcja zadebiutuje dopiero w przyszłym roku.
Produkcja zadebiutuje dopiero w przyszłym roku.
Crackdown 3 miał pojawić się już dawno, dawno, jednak premiera gry wciąż jest przesuwana. Produkcja nie prezentowała się jednak zbyt dobrze podczas gamescomu i zebrała wiele mało pozytywnych wrażeń. Twórcy najwyraźniej zauważyli problem, bo kolejny raz przesunęli premierę. W końcu jednak poinformowano, że gra zadebiutuje 15 lutego. Teraz twórcy tłumaczą przyczyny obsuw.
W rozmowie z Windows Central Joseph Staten oraz Jorg Neumann przyznali, że pokonała ich technologia. Jak potwierdzili, produkcja jest oparta na Azure, czyli chmurze Microsoftu. Taka opcja jest problematyczna, więc mieli bardzo dużo pracy związanej z dostosowaniem gry jak najlepiej do tego typu technologii. Dodatkowym problemem jest tu możliwość niszczenia środowiska w grze.
Twórcy przyznali również, że Crackdown 3 będzie miał bardzo wiele elementów do odblokowania w trakcie rozgrywki, jednak nie będą one objęte mikropłatnościami. Chcą, by gracze mieli wiele możliwości, jednak nie dostarczą loot boxów.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!