W wywiadzie dla magazynu Game Informer odpowiedzialny za marketing i komunikację ze społecznością w studiu From Software Yasuhiro Kitao ujawnił nowe konkrety związane z nadchodzącą produkcją japońskiego dewelopera – Sekiro: Shadows Die Twice. Tym samym dowiedzieliśmy się, że Sekiro wcale nie jest tak daleko od Dark Souls – przynajmniej w niektórych aspektach – ale w rzeczonej grze pojawi się także jedna istotna nowinka, która nie miała racji bytu w grach z serii Souls.
Zacznijmy od tego ostatniego – mowa tu oczywiście o możliwości zatrzymania akcji gry podczas rozgrywki w Sekiro. Wynika to przede wszystkim z faktu, iż w odróżnieniu od takich tytułów jak Dark Souls czy Bloodborne, Sekiro: Shadows Die Twice jest w całości dedykowane rozgrywce dla pojedynczego gracza. Tym samym, jeśli serwery nie będą musiały nieustannie przesyłać informacji o naszym położeniu, by ułatwić nam współpracę lub umożliwić atak na świat innego gracza, uniemożliwienie zawieszenia rozgrywki wydaje się nie mieć większego sensu.
Obok tego dowiedzieliśmy się o Dilapidated Temple, czyli odpowiedniku Kaplicy Firelink czy Snu Tropiciela, który pojawi się w Sekiro. Hub zostanie udostępniony wraz z rozwojem wydarzeń fabularnych, a po jego odblokowaniu będziemy moli wracać do lokacji za pośrednictwem rozmieszczonych w świecie gry posągów, które działają podobnie jak ogniska w Dark Souls. Oczywiście w hubie pojawią się rozmaite postacie niezależne, a przy okazji wspomnianego wywiadu poznaliśmy trójkę z nich – Emma pomoże nam zwiększyć liczbę użyć przedmiotów odpowiedzialnych za leczenie; The Sculptor pozwoli rozwinąć umiejętności, a The Immortal Soldier pomoże przećwiczyć umiejętności bojowe.
Yasuhiro Kitao zapowiedział przy tym, że zarówno postacie niezależne, jak i powiązane z nimi zadania poboczne będą działały na takiej samej zasadzie jak w serii Dark Souls. Wielu NPC-ów spotkamy całkowicie przypadkowo podczas eksploracji, a żeby kontynuować powiązane z nimi wątki fabularne, będziemy musieli odnaleźć ich w świecie gry – oczywiście we właściwym miejscu i czasie. Tym samym wygląda na to, że fani Soulsów nie mają zbyt wielu powodów do obaw i powoli mogą zacierać ręce na kolejną przygodę pełną tajemnic, które czekają na odkrycie.
Sekiro: Shadows Die Twice zadebiutuje 22 marca na PC i konsolach PlayStation 4 oraz Xbox One.
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!