W Metro Exodus nie znajdziemy misji pobocznych

Metro 2033 i Metro: Last Light nie były grami z otwartym światem. Metro Exodus pozwoli na swobodne zwiedzanie świata składającego się z kilku otwartych lokacji. Ciekawostką jest to, że będziemy mieli do wykonania tylko jedno, główne zadanie, nie pojawią się natomiast misje poboczne. Jak podkreślił Huw Benyon, przedstawiciel Deep Silver, choć w grze zabranie misji dodatkowych, będzie w niej wiele innych rzeczy do zrobienia. Poza misjami fabularnymi będzie można np. obserwować okolice przez lornetkę i jeśli zauważymy ciekawe miejsce, zostanie ono zaznaczone na mapie. Udając się tam, możemy liczyć na interesujące walki, łupy czy zdobycie nowych informacji o świecie gry.

W grze może się jednak zdarzyć coś dodatkowego do zrobienia, co przypomina misję poboczną. Np. jedna z postaci, Giul, poprosi o odnalezienie w lokacji pełnej pająków zdjęcia przedstawiającego jej matkę. Jeśli uda się odnaleźć zdjęcie i przyniesiemy je, jedyną nagrodą będzie uśmiech NPC-a. Nie ma z tego innych korzyści, fakt ten nie zostaje odnotowany w dzienniku. Czy (a jeśli tak, to jaki) wpływ na całą historię będzie miało odnalezienie zdjęcia, przekonamy się już 15 lutego, gdy Metro Exodus trafi do sprzedaży na PC, PS4 i Xboksa One. Póki co, musimy zadowolić się fragmentami rozgrywki.