Sony odpowie na ostatnie nabytki Microsoftu? "Zawsze szukamy okazji"

Producent konsol PlayStation nie będzie na siłę powiększał liczby podległych sobie studiów, ale jeśli nadarzy się odpowiednia sposobność, wykorzysta ją.

Undead Labs, Playground Games, Ninja Theory, Compulsion Games - ubiegłoroczne nabytki Microsoftu mogą robić wrażenie, zwłaszcza jeśli dodamy do tego utworzenie nowego studia, The Initiative. Gigant z Redmond podwoił w ten sposób liczbę ekip, które pracują bezpośrednio pod jego skrzydłami. Sony na te ruchy na razie nie odpowiedziało, ale, jak sugeruje członek zarządu Sony Worldwide Studios Shawn Layden, nie można ich wykluczyć w przyszłości.

- Zawsze poszukujemy okazji. Gdybyśmy znaleźli partnera, zespół, lub grę, która wydałaby nam się wyjątkowo znacząca i interesująca, chcielibyśmy mieć ją na pokładzie. Zawsze jesteśmy otwarci na tego typu rzeczy - stwierdził Layden. - Staramy się ułatwiać naszym studiom skupianie się na naszej wizji przyszłości. Sprowadziliśmy to do bycia pierwszym, najlepszym i koniecznym.

- Jeśli twój tytuł będzie "pierwszy" i stworzy jakiś gatunek, albo jako pierwszy wprowadzi konkretną aktywność w grze, przyjrzymy się temu. Jeśli zamierzasz zrobić przygotową grę akcji, lepiej niech ona będzie "najlepsza" w swojej klasie. Mamy też trzecią kategorię, nazwaną "koniecznością", co oznacza, że musimy wspierać platformę, musimy być obecni kiedy nadejdzie nowa technologia - dodaje Layden.

Sony odpowie na ostatnie nabytki Microsoftu? "Zawsze szukamy okazji"

GramTV przedstawia: