Przejście na model free-to-play przyciągnęło więcej użytkowników, lecz gra zbiera obecnie dużo więcej negatywnych recenzji.
Przejście na model free-to-play przyciągnęło więcej użytkowników, lecz gra zbiera obecnie dużo więcej negatywnych recenzji.
W 2017 roku zapowiedziano, że Blade Symphony przejdzie na model free-to-play. Tak też się stało i chętni mogą zajrzeć na Steam, by dodać grę do swej biblioteki. Jak tłumaczą twórcy, nie zależało im na obniżeniu poziomu skomplikowania ani na pieniądzach (na sprzedaż jest tylko 4 przedmioty). Celem ekipy Puny Human było zwiększenie dostępności gry i wydłużenie czasu jej życia, nawet jeśli od premiery minęło już niemal pięć lat, a prace nad tym tytułem rozpoczęły się w 2007 roku. W ubiegłym miesiącu nie grał w nią prawie nikt, obecnie równocześnie bawi się kilkaset osób online.
Przejście na model free-to-play nie spodobało się jednak starym graczom, którzy uważają, że "jest to wymierzenie policzka tym, którzy zapłacili". Z kolei nowi gracze krytykują wydajność i toporne sterowanie. Tylko 32% najnowszych recenzji jest pozytywnych.
Puny Human podkreśla, że stara się wyeliminować błędy i poprawić wydajność. W aktualizacji gry wprowadzono przebudowany duel_castle, gdyż zespół chciał poprawić wydajność. W głównym menu pojawiła się też opcja Find Duel, z możliwością określenia parametrów, dzięki której gracze szybciej dołączą do walki. Gracze, którzy zakupili grę, otrzymają ponadto 10 ekskluzywnych przedmiotów (twórcy mają nadzieję, że na tym nie koniec).
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Napisz komentarz jako pierwszy!