Liczba graczy sięgających po karciankę bardzo szybko maleje.
Liczba graczy sięgających po karciankę bardzo szybko maleje.
Niedawno Valve zwolniło trzynastu pracowników. Było to związane także z rozwiązaniem umowy z konsultingową firmą Three Donkeys, która odegrała ważną rolę podczas prac nad Artifact i w promowaniu gry. Główny projektant Artifact (znany także jako projektant Magic: The Gathering, karcianki, która w 2015 roku miała 20 milionów graczy), Richard Garfield, został zwolniony. W odpowiedzi do Artibuff, wydał on następujące oświadczenie:
- Tak, wśród wykonawców było 3 donkeys, czyli ja i Skaff Elias. Dziękuję za ostrzeżenie o publikacji i propozycję, by zachować tę informację jako prywatną - to nie będzie konieczne. Nie byliśmy zaskoczeni zwolnieniami, biorąc pod uwagę, jak trudna była premiera, zespół był entuzjastycznie nastawiony do gry i miał pewność, że oferuje dobry produkt, lecz stało się jasne, że nie będzie łatwo sprawić, by tytuł ten znalazł się tam, gdzie byśmy chcieli. Zwolnienia mają sens z kilku powodów. By wymienić tylko kilka: kiedy gra jest już dostępna, czas liczy się bardziej, decyzje są mniej przemyślane i podejmowane szybciej. Co więcej - doświadczenie, jakie oferowało 3 donkeys nie ma już tak dużego znaczenia po ponad 4 latach, w których korzystano z naszych rad. Zarówno Skaff, jak i ja, jesteśmy optymistycznie nastawieni, jeśli chodzi o jakość gry, służymy opiniami i radą po prostu dlatego, że chcielibyśmy, by gra radziła sobie tak dobrze, jak może. Dobrze wspominamy pracę z Valve, imponowało nam, że firma nieustannie skupiała się na jakości i doświadczeniach oferowanych graczom.
W grudniu Valve ogłosiło wprowadzanie stopniowych zmian w balansie kart, lecz w lutym pisaliśmy, że liczba graczy sięgających po karciankę błyskawicznie maleje.
Drugi zestaw kart (Set 2) ma być dodany latem, lecz niewiele na ten temat wiadomo. Planowano także turniej z pulą nagród miliona dolarów, lecz może się on nie odbyć ze względu na niską popularność gry.